GKS Lotnik Twardogóra - strona oficjalna

Na ostatnie spotkanie w tym sezonie wybraliśmy się w jeszcze słabszym składzie niż do Żórawiny z podstawowego składu jaki na ogół wychodził w tym sezonie było tylko 7 graczy. Brakowało bramkarza, 2 obrońców, pomocnika oraz napastnika. Mimo to pokazaliśmy, że nawet w okrojonym składzie potrafimy nieźle grac w piłkę, chociaż różnica była widoczna. Piast zagrał dużo lepiej i zasłużenie wygrał to spotkanie.

Po raz kolejny na bramce stanąc musiał nasz obrońca Szymon Kubera, ponieważ żaden z naszej wspaniałej trójki bramkarzy nie mógł przyjechac na ten mecz.

Braki w obronie były bardzo widoczne Daniel Krzywański ewidentnie nie dawał rady kondycyjnie podobnie jak nadal kontuzjowany Myśliwiec, który zagrac musiał z konieczności i to właśnie zawodnicy których kryła ta dwójka wyprowadziła Piast na dwubramkowe prowadzenie do przerwy.

Po zmianie stron w naszym zespole próbowaliśmy wielu roszad co ewidentnie nic nie dawało chociaż przyznac trzeba, że akcje mięliśmy. Grabowski nie strzelił na pustą bramkę. Później na szczęście się zrehabilitował i strzelił na 3-1.

Na szczęście mecz ten nie zmienił naszej pozycji w tabeli.

Awans do LDJ został wywalczony teraz czas usiąsc i podjąc kilka męskich decyzji.