WKS Śląsk Wrocław - GKS Lotnik Twardogóra
3 - 2
Bramki dla naszego zespołu zdobyli: Patryk Wieczorek i Kamil Leszczyński. Relacja oraz link do galerii zdjęć znajdują się w rozwinięciu...
SKŁAD
KUC
NOWAK - WIECZOREK - MAKOWICZUK - KOCEMBA
LOTKA M. - LOTKA B. - DOMIAN - SKORUPA - LESZCZYŃSKI
GRABOWSKI
RELACJA
3' D. Domian dośrodkowuje piłkę z rzutu rożnego, trafia ona do P. Wieczorka, który zdobywa bramkę głową. Piłka po jego uderzeniu odbija się od poprzeczki i wpada do bramki.
24' M. Lotka zagrywa piłkę górą do K. Leszczyńskiego, ten przyjmuje piłkę i mocnym strzałem w tzw. długi róg zdobywa bramkę.
32' Bramka dla gospodarzy.
53' Zmiana: Grabowski - Gębura
70' Bramka dla gospodarzy.
75' Zmiana: Kocemba - Hanicki
84' Bramka dla gospodarzy.
90' Zmiana: Wieczorek - Surma
Warto również wspomnieć o dosyć kontrowersyjnej sytuacji w której bramkę dla naszego zespołu po zamieszaniu w polu karnym zdobył Damian Kocemba, lecz nie została ona uznana, ponieważ sędzia uznał, że niebiorący udziału w akcji Patryk Wieczorek był na pozycji spalonej.
Okiem trenera - Trener Marcin Lityński
Na wstępie chciałbym bardzo podziękować zawodnikom za walkę w dzisiejszym meczu. Boli mnie fakt, że jadąc na mecz chłopcy nie mają nawet butelki wody, by móc się napić w przerwie meczu. Przykre to ale prawdziwe... Przyjeżdżając tutaj wiedzieliśmy z kim się mierzymy, przeciwko jakiej drużynie przychodzi nam grać, jednak każdy z nas wierzył w osiągnięcie korzystnego rezultatu w meczu przeciwko Śląskowi. Brakło naprawdę nie wiele, by się udało. Myślę, że mając szerszą ławkę moglibyśmy myśleć dzisiaj nawet o zwycięstwie. Mimo porażki, myślę, że zostawiliśmy po sobie dobre wrażenie i napsuliśmy Śląskowi dużo krwi.
Link do galerii zdjęć:https://plus.google.com/photos/116832205534313490827/albums/5941737222710183681?banner=pwa